Wiadomości
parafiazabrzeg.pl
Pielgrzymom w drodze towarzyszą rozważania na temat Ducha Świętego, a także refleksja poświęcona polskiej niepodległości. Nie zapomnieli o tym pątnicy z Czechowic-Dziedzic.
W trzecim dniu popołudniowa konferencja w drodze dotyczyła obowiązków chrześcijanina wobec ojczyzny. - Mówiliśmy w drodze o tym, wspominając też obchodzoną u nas niedawno 80. rocznicę powitania relikwii św. Andrzeja Boboli w Czechowicach. Św. Andrzej Bobola został po latach patronem miasta, jego postać znalazła się w herbie i na miejskiej fladze, z którą wędrujemy na Jasną Górę. To też element naszego patriotyzmu - tłumaczy ks. Kamil Kaczor.
Dopełnieniem tej refleksji był przygotowany przez pielgrzymów wieczór polskiej pieśni patriotycznej, który odbył się w kościele Chrystusa Króla w Świerklańcu. Pątnicy otrzymali specjalne śpiewniki i popłynęły melodie pieśni powstańczych, legionowych. A kiedy przyszedł czas na dostojną "Bogurodzicę", wzruszeni byli wszyscy...
W ostatnim dniu, kiedy czechowiccy pielgrzymi wkraczali na Jasną Górę, łzy kręciły się w oku, gdy pojawili się w koszulkach z orłem na piersiach, biało-czerwonych czapkach i z chorągiewkami w narodowych barwach. Nieśli je również idący na czele pielgrzymki księża: ks. Kamil Kaczor, ks. Dawid Majdak, ks. Marcin Moskal, a ks. Wojciech Grzegorzek po staropolsku kłaniał się zdjętą z głowy biało-czerwoną czapką…
Wśród pielgrzymów, którzy przybyli na Jasną Górę powitać wędrujących pieszo do Matki nie zabrakło burmistrza Mariana Błachuta z małżonką, którzy uczestniczyli też we Mszy Świętej na zakończenie pielgrzymki. Podczas liturgii był też ważny akcent związany z dekanatem czechowickim: zaśpiewał Chór św. Józefa z parafii w Zabrzegu.